A+ A-

Aktywny weekend nad poznańską Maltą

Jezioro i centrum rekreacyjne w odległości zaledwie 2 km od Starego Rynku? W Poznaniu wystarczy zaledwie 20 minut, by spod słynnych koziołków dotrzeć spacerem do największego centrum rekreacji. Poznańska Malta, bo o niej mowa, kojarzona jest przez turystów głównie z torem regatowym. Dla mieszkańców to miejsce weekendowych spacerów i aktywnego wypoczynku. Jedni i drudzy nie kryją zaskoczenia, gdy dowiadują się o pełnej gamie atrakcji dostępnych nad Poznańską Maltą.

Jezioro Maltańskie to sztuczny zbiornik, który liczy sobie ponad 60 lat (powstał w 1952 r.) Podłużny kształt akwenu pozwala na rozgrywanie nad Maltą największych imprez wioślarskich i kajakowych, w tym mistrzostw świata. Trawiaste brzegi jeziora, dostępna dla kibiców trybuna oraz piwne i kawiarniane ogródki to miejsca idealne dla kibiców.
Spacer wokół jeziora zajmuje ponad godzinę, bo jego obwód to aż 5,6 km. Taki dystans nie jest straszny rolkarzom i rowerzystom, a jeśli nie masz własnych dwóch kółek, to można je wypożyczyć. Nadmalciańskie ścieżki to także ulubiona trasa wielu joggerów.

  


Południowy brzeg Malty skupia największą liczbę atrakcji. Całoroczny stok narciarski, zjazd na pontonach, tor saneczkowy, kolejka górska, mini golf i wypożyczalnia sprzętu to atrakcje kompleksu Malta Ski. W jego skład wchodzą również place zabaw, kino letnie na świeżym powietrzu i pole piknikowe. Idąc w kierunku Nowego Zoo, mamy również okazję zmierzyć się z wyzwaniem jakie stawiają przed nami dwa parki linowe: Pyrland Park i Explorer Park.


Na tym samym brzegu znajdziemy aż trzy restauracje z kuchnią polska i kontynentalną oraz kilka mniejszych punktów gastronomicznych. Restauracja „Panorama” (hotel HP Park) kusi dwoma eleganckimi tarasami z widokiem na jezioro, restauracja ”Wiankowa” zaskakuje swoją lokalizacją wewnątrz pętli tworzonej przez trasy obu kolejek górskich. Restauracja „3kolory” mieści się przy mecie toru regatowego, więc jest miejscem gdzie radość wygranej można uczcić doskonałym posiłkiem.


Skoro dotarliśmy do mety, to stąd można udać się ścieżkami rowerowymi w stronę stawów Antoninka lub do Nowego Zoo, drugiego co do wielkości w Polsce. Rzadkie okazy zwierząt i ogromne otwarte przestrzenie tworzą atmosferę prawdziwego safari, które można odbyć pieszo lub wliczoną w cenę biletu kolejką.


Północny brzeg Malty to przede wszystkim Termy Maltańskie – kompleks basenów i park wodny, którego cześć znajduje się na otwartej przestrzeni, z widokiem na jezioro. Sauny, jacuzzi i splątane nitki kolorowych zjeżdżalni gwarantują świetną zabawę dla całej rodziny. Dla leniwych mamy ratanowe łóżka i solankowe leżanki. Termy leżą na trasie "Maltanki" – wąskotorowej kolejki parkowej, łączącej Śródkę z Nowym Zoo. Dla dzieci ciuchcia to pojazd bajkowy, a i dorośli uśmiechną się na widok małych wagoników wleczonych leniwie przez niewielką lokomotywę.


Na szczególne wyróżnienie zasługuje jedyny polski tor bowlingowy na świeżym powietrzu. To atrakcja oferowana przez Bula Park, miejsce które zaprasza również miłośników gry w boule (petanka). Po wyczerpującej rozgrywce można skorzystać z leżaków, hamaków i małego baru.


Aktywny dzień spędzony nad wodą wymaga solidnego posiłku. Północny brzeg oferuje kulinarne specjały w restauracji Maltanka, w barze Term Maltańskich i restauracji Rycerskiej na terenie pola campingowego. Miłośnicy kulinarnej egzotyki powinni odwiedzić restauracje Taj India, w której gotuje aż pięciu hinduskich kucharzy.


Aktywnie czy leniwie – wybór należy do Was. Jedno jest pewne, jeden weekend to stanowczo za mało, by nacieszyć się poznańską Maltą i poznać wszystkie jej atrakcje. Jeśli chcielibyście spędzić tu więcej czasu, to mamy dla was dobra wiadomość. Camping Malta i dwa trzygwiazdkowe hotele (Novotel Malta i Hotel HP Park) leżą nad brzegiem jeziora, nie będziecie więc tracić czasu na zbędne dojazdy.


Zapraszamy!

Tekst: Jakub Pindych

Poznań w Bocuse d'Or 2020

Facebook